Kalendarz rozgrywek w krakowskiej A-klasie jest na tyle napięty, że ciężko nawet nadążyć z pisaniem relacji z rozgrywanych spotkań. Po sobotnim ciężkim, ale wygranym meczu z Prądniczanką (1-3, gole zdobywali Gajos, Młodnicki i Dziura) drużyna Zwierzynieckiego mierzyła się z Liszczanką na wyjeździe. Brak kluczowych kopaczy, a przede wszystkim podstawowych obrońców Stacha, Furtaka i Gajewskiego tylko zmotywowało naszą drużynę do dokładniejszej i szybszej gry oraz skupienia w szeregach obronnych. Poskutkowało to trzema strzelonymi bramkami i czystym kontem mimo eksperymentalnej defensywy – 0:3 dla drużyny ze Zwierzyńca. Pierwsza bramka została zdobyta w 10 minucie. Po zagraniu z lewego skrzydła do środka Protopopov obrócił się i przerzucił piłkę za obrońców do Gajosa, który wyszedł sam na sam z bramkarzem i posłał piłkę dokładnie w róg bramki. Druga bramka padła w 20 minucie i była podobna do pierwszej. Tym razem asystował Wolarek. Ze środka przerzucił piłkę nad obrońcami i po niemal kopii pierwszej bramki Gajos zapisał dublet na swoje konto. W 32 minucie po prostopadłym podaniu #DR4 Dziura zszedł do środka z lewego skrzydła i pięknie przelobował bramkarza, 0-3. W drugiej połowie Zwierzyniecki cały czas prowadził grę i można powiedzieć, że zdominował przeciwnika. Nawet brazylijski nabytek Liszczanki nie zmógł pomóc swojej drużynie. Tak trzymać. A już w sobotę po 2 meczach na wyjeździe bedziemy gospodarzami. Przyjedzie do nas JKS Zelków. Od ostatniego miejsca drużynę oddzielają 4 punkty, więc goście na pewno będą zmotywowani. Zapowiada się ostra walka.
Liszczanka 0:3 Zwierzyniecki (0:3)
Skład: Teterycz – Kluba (Filipowski M.), Filipowski S., Młodnicki, Klimas – Gajos (Skorski), Wolarek, Protopopov, Dziura (Galos) – Rymarski (Wozniak), Rutkowski