W przed ostatnim meczu sparingowym Zwierzyniecki zmierzył się z Nadwiślanem  Rusocice. Zespół ten zajmuje 7 miejsce w tabeli na półmetku A-klasowych zmagań.  Mecz odbywał się na boisku Nadwiślanu Kraków przy ul.Koletek 20.  Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem Zwierzynieckiego 5:1. Bramki dla naszej drużyny zdobywali, niezawodny w meczach sparingowych Adam Woźniak (2 bramki), Szymon Młodnicki, Mateusz Orecki oraz Jarosław Dziura.

Od początku spotkania to zawodnicy z Krakowa dyktowali tempo gry i to oni jako pierwsi strzelili bramkę w tym spotkaniu. Bo zdobytej bramce w szeregi Zwierzynieckiego wkradło się nieco chaosu czego konsekwencją była stracona bramka i wyrównanie wyniku spotkania przez zawodników Nadwiślanu. Reakcja po straconej bramce była znakomita, ponieważ Zwierzyniecki szybko odpowiedział i wyszedł na prowadzenie. W tej akcji warto podkreślić  fantastyczna asystę Błażeja Gajosa, który najpierw minął rywala na skrzydle i dograł piłkę idealnie na nogę do Szymona Młodnickiego, który dopełnił formalności i zdobył dającą prowadzenie Zwierzynieckiemu. Od tego momentu na boisku istniała juz tylko drużyna Zwierzynieckiego i po za pojedynczymi kontratakami Nadwiślanu i strzałami z dystansu, nie zagrażali oni bramce Karola Teterycza.

Druga połowa to już koncert gry Zwierzynieckiego. Liczne sytuacje pod bramką rywali powodowały, że zawodnicy z Krakowa dokładali kolejne bramki. Warto wspomnieć o bramce Mateusza Oreckiego, który po paru meczach posuchy w końcu wpisał się na listę strzelców. Jego bramka została zdobyta bo fantastycznym kontrataku w stylu Realu Madryt, Jarosław Dziura pomknął lewą stroną, a następnie fantastycznym podaniem obsłużył Oreckiego, ten minął bramkarza i skierował piłkę do pustej już bramki.

Nie można, również nie wspomnieć o tym, że gdyby zawodnicy Zwierzynieckiego mieli lepiej nastawione celowniki to wynik meczu mógł być dużo bardziej okazały.

 

Zwierzyniecki Kraków – Nadwiślan Rusocice 5:1 (2:1)

1:0 Woźniak

1:1 ???

2:1 Młodnicki

3:1 Woźniak

4:1 Dziura

5:1 Orecki